Powitanie

Witaj! Nie wiem jak tu trafiles/trafiles, ale mam nadzieje ze znajdziesz tu cos przydatnego. Na blogu mam zamiar umieszczac swoje doswiadczenia z nauka jezyka japonskiego, ksiazkami i stronami z ktorych sie ucze. Czasami zamieszcze tutaj jakies inne rzeczy, typu przemyslenia czy ciekawostki. W razie jakichkolwiek wątpliwości proszę pytać. Uwaga: Najstarsze posty znajdują się najniżej.

24.9.07

JapanesePod101.com

Tym razem przychodzi pora na stronę, o której dowiedziałem się przypadkiem. Ponoć pojawią się od razu po wpisaniu "japanese" w google, ale już dawno tego nie robiłem :) JapanesePod101.com jest wyjątkowa, bo lekcje japońskiego są udostępniane jako... pliki mp3! Każda lekcja trwa około kilkunastu minut, a nowe nagrania są do ściągnięcia za darmo kilka razy w tygodniu. Zresztą, nawet gdyby nie wychodziły tak często nie miałoby to znaczenia, bo w tej
chwili jest do ściągnięcia około 300 plików! Zatem jest czego słuchać :) A czy warto? Na początku ściągnąłem kilka "najpierwsiejszych" lekcji "na próbę". Okazało się, że lekcje są prowadzone przez Amerykanina (tak mi się wydaje;]) Petera i zespół Japończyków. Na początku każdej lekcji mamy krótki dialog po japońsku, potem jego spowolnioną wersję i w końcu tłumaczenie zdanie po zdaniu. Po tym następuje omówienie słownictwa i nowych struktur gramatycznych. Na początku podchodziłem to całej strony nieco sceptycznie, bo miałem w pamięci inne, strasznie nudne "słuchanki" do japońskiego. Tym razem to było to! Nauczyciele z japanesepod101.com to cholernie sympatyczni, weseli ludzie. Po prostu przyjemnie się ich słucha, a głosy nauczycielek z Japonii są przepiękne ^__^ Co ciekawe, chociaż ogólnie materiał nie różni się bardzo od tego co można znaleźć w książkach, to słownictwo jest często bardziej naturalne, prawdziwe i kolokwialne. Jednym słowem, przydaje się podczas oglądania dram i anime :) Z tego powodu, można nauczyć się wiele nawet z lekcji, które wydają się nudne (ile razy można o tym "hajime mashite" itp :]). To nie wszystko. Osoby, które wybiorą płatną wersję serwisu mają dostęp do bardzo wielu materiałów typu: podsumowanie każdej lekcji w .pdf, wykaz słownictwa, pytania próbne, flashcardsy, testy z JLPT i wiele, wiele innych. Każdy ma możliwość przez 7 dni testować pełną wersję serwisu, ale ja nie dałem rady przeglądnąć nawet niewielkiej części :)
Powiem tylko od siebie, że przez te lekcje czynności takie jak porządki w domu czy koszenie trawy stały się mniej nudne. Wystarczy odpalić lekcje z japanesepod101.com i można łączyć przyjemne z pożytecznym ;] Polecam także na bezsenne noce :)
Link: japanesepod101.com - Nie przejmujcie się stroną główną, wystarczy się zarejestrować i zobaczycie, że strona ma bardzo ładny layout.

Japonka.pl

Dzisiaj przedstawię moim zdaniem najfajniejszą stronę o języku Japońskim w polskim internecie. Strona powstała gdzieś we wrześniu 2006 roku i od tamtej pory ciągle się rozwija. Kurs na stronie składa się kilkunastu lekcji o narastającym poziomie trudności i ma kilka ciekawych cech. Po pierwsze: założycielce strony, Maiko, udało się namówić do współpracy wielu studentów i wykładowców Japonistyki. Dzięki temu, materiał zawarty w kursie jest zróżnicowany, a omówienia niektórych tematów na próżno szukać gdzie indziej w internecie(!). Po drugie, po każdej lekcji można przystąpić do quizu i sprawdzić ile zrozumieliśmy. Po trzecie, autorzy od samego początku wymagają nauki hiragany i katakany, dzięki czemu obecność roomaji jest ograniczana do minimum. Po czwarte, lekcje (zwłaszcza te początkowe) są urozmaicone ciekawymi programami we flashu, które bardzo pomagają w nauce kany. Po piąte (zaczyna mi brakować palców do liczenia :]) na stronie znajduje się wiele przydatnych informacji o instalowaniu znaków japońskich, szkołach językowych, egzaminach na certyfikaty (są nawet przykładowe testy). A i to nie wszystko :) Jakby tego wszystkiego było mało, to przy japonce.pl działa forum, na którym niemal codziennie ktoś komuś tłumaczy, wyjaśnia, pomaga, wysyła zdjęcia Japonek... :)
Pozycja obowiązkowa! 
Link: japonka.pl

24.7.07

Basic Kanji Book - Chieko Kano

Po nauczeniu się hiragany i katakany, w końcu przychodzi moment, że należy zacząć uczyć się tych "przerażających chińskich znaków"zwanych "kanji". Książka 'Basic Kanji Book' napisana w języku angielskim uczy 500 znaków i składa się z dwu części. Cały materiał podzielony jest na 38 lekcji. W każdej z nich przedstawiono kilkanaście znaków, które należą do jednej z kategorii typu: czasowniki, liczby, znaki powstałe z obrazków, itp. Każda lekcja składa się z trzech części. W pierwszej podane są cechy wspólne znaków, a następnie: ich znaczenia, kolejność kresek, najważniejsze odczytywania on i KUN, podstawowe złożenia. W drugiej pojawią się ćwiczenia, dzięki którym można sprawdzić czy znamy złożenia, umiemy je napisać i czy potrafimy wybrać odpowiednie odczytywanie w zależności od roli znaku w zdaniu.
Ostatnia część jest właściwie inna w każdej lekcji, jednak zawsze pomaga w utrwaleniu odczytywań poznanych znaków. Może być to dodatkowe słownictwo, przykładowy arkusz egzaminacyjny, quiz, czy też test czytania ze zrozumieniem. Co kilka lekcji (około 50 nowych znaków), znajduje się lekcja powtórzeniowa. Często przydaje się znajomość podstaw japońskiej gramatyki i konieczna jest znajomość kany.
Z książką pracuje się bardzo przyjemnie, a choć wymaga ona pewnej systematyczności, to znaki poznane dzięki niej "nagle" zaczynają się wszędzie pojawiać (pod warunkiem, że mamy jakiś kontakt z Japońskim pismem:)) i umiejętność ich rozpoznania daje sporą satysfakcję. Jej największymi wadami są wysoka cena (na okładce 2400 Yen ~ 60 zł, ale... patrz dalej) i praktycznie brak możliwości zakupu w Polsce inaczej niż przez zagraniczne księgarnie internetowe, co wiąże się zazwyczaj z bardzo drogą wysyłką (nawet równą cenie książki!).
PS. Warto stosować jakąś metodę wspomagającą wkuwanie, żeby nauka słówek miała ręce i nogi - ja np. używam dwóch typów flashcards, internetowych i papierowych.