Powitanie

Witaj! Nie wiem jak tu trafiles/trafiles, ale mam nadzieje ze znajdziesz tu cos przydatnego. Na blogu mam zamiar umieszczac swoje doswiadczenia z nauka jezyka japonskiego, ksiazkami i stronami z ktorych sie ucze. Czasami zamieszcze tutaj jakies inne rzeczy, typu przemyslenia czy ciekawostki. W razie jakichkolwiek wątpliwości proszę pytać. Uwaga: Najstarsze posty znajdują się najniżej.

24.11.06

Sprawy organizacyjne i wprowadzenie

Pierwszy raz zachciałem uczyć się japońskiego, gdy w którymś ze starych numerów czasopisma mangowego 'kawaii' pojawiły się lekcje od podstaw. Były nieźle napisane i do tego pokazywały, że powszechna opinia jaka panuje wśród Polaków jest dość nietrafna. Japoński okazał się nie być taki skomplikowany jak 'wszyscy' mówili. Niestety, kurs skończył się dość szybko - ponoć był niezbyt popularny wśród czytelników. Trzeba było więc poszukać czegoś podobnego w internecie. Początkowo byłem zachwycony liczbą różnych stron jakie znalazłem, ale szybko zauważyłem, że większość z nich jest niedokończonych albo wręcz martwych.
Mój zapał do nauki zawsze był trochę jak sinusoida, dość regularnie opada i wzrasta, więc na jakiś czas porzuciłem myśl o nauce tego języka. Przerażające opinie o legendarnych 'krzaczkach' - znakach kanji - sprawiły, że postanowiłem się ich nauczyć :-) Niestety, brakowało mi porządnych materiałów. Oglądałem sobie spokojnie anime i dzięki temu nauczyłem się paru podstawowych zwrotów takich jak 'cześć', 'witaj w domu', 'smacznego', 'nie umieraj' (:p). Czasami zdarzyło mi się poczytać w jakiejś książce o gramatyce, więc bardzo powoli, ale jednak sie uczyłem...
Szok nadszedł w te wakacje. Po latach poszukiwań znalazłem strony, które spełniny moje oczekiwania. Przedstawię je i opiszę w miarę dokładnie w następnych postach. Przede wszystkich chciałbym zauważyć, że nauczyłem się jednej rzeczy: nie warto się uczyć z jakiś pierdołowatych malutkich stronek, na których można znaleźć trzy lekcje na krzyż. Istnieje wtedy obawa, że wiedza ich autorów jest niewiele większa. Możliwe, że znajdą się takie osoby, którym udało się opanować japoński w zadowalającym je stopniu w ten sposób, ale przyjemność jaką daje mi nauka tego języka od najważniejszych fundamentów, a nie od rzeczy które są, wg autorów, najbardziej przydatne, jest ogromna. Wymaga to oczywiście więcej czasu, ale dzięki temu wierzę, że dam radę naprawdę dobrze nauczyć się tego języka.
W kolejnych postach zamieszczę informacje czego warto się nauczyć na początek. Proszę pamiętać o jednej rzeczy: nie jestem i nie będę studentem japonistyki, a jedynie wielkim miłośnikiem tego kraju i jego języka. Ponadto, uważam że jestem wciąż na początku tej wielkiej przygody. Dlatego, jeżeli ktoś uważa że piszę głupoty to proszę mi o tym napisać, najlepiej z uzasadnieniem. Nie powinno zdarzać się to często, z tego powodu że nie mam zamiaru tutaj uczyć języka a jedynie dawać linki do sprawdzonych źródeł i ew. chwalić się, których znaków kanji uczę się w danej chwili. Do zobaczenia wkrótce :-)

Brak komentarzy: